Pomocnik Wisły Kraków, Kacper Duda, znalazł się w centrum szokującego śledztwa kryminalnego po tym, jak został oskarżony o gwałt. Wieść ta wstrząsnęła polskim światem futbolu i zszokowała kibiców w całym kraju.
Według doniesień lokalnych mediów, 23-letni piłkarz został zatrzymany do przesłuchania na początku tygodnia po rzekomym incydencie, do którego miało dojść w centrum Krakowa w miniony weekend. Źródła policyjne potwierdzają, że wszczęto formalne śledztwo, choć Duda za pośrednictwem swojego prawnika stanowczo zaprzecza wszystkim zarzutom.
Oskarżenia te wywołały ogromne oburzenie i niedowierzanie wśród kibiców Wisły Kraków, gdzie Duda uchodził za jednego z najbardziej obiecujących młodych zawodników. Klub wydał krótkie oświadczenie, w którym poinformował, że jest „świadomy poważnych zarzutów” i „w pełni współpracuje z organami ścigania”.
Jeśli zarzuty się potwierdzą, Dudzie grozi nawet do 12 lat więzienia, co mogłoby natychmiast zakończyć jego sportową karierę. Osoby związane z klubem opisują atmosferę w szatni jako „napiętą i przygnębiającą”, a koledzy z drużyny mają być zszokowani i zrozpaczeni całą sytuacją.